Związki zawodowe działające w Przewozach Regionalnych poinformowały o uruchomieniu od 5 sierpnia referendum strajkowego we wszystkich zakładach spółki. Uzasadniają to odmową podjęcia przez władzę firmy rokowań w sprawie paktu gwarancji pracowniczych.
W piśmie do prezesa Przewozów Regionalnych Ryszarda Kucia związkowcy przekonują, że nieprawdą jest, iż w spółce nie zachodzą procesy zagrażające utratą miejsc pracy, o czym świadczy przejmowanie przewozów przez konkurencyjne firmy m.in. w województwie kujawsko-pomorskim, dolnośląskim, wielkopolskim, a także plany co do podziału spółki na mniejsze jednostki. W związku z tym zwracają uwagę, że pakt gwaranci pracowniczych, który jest przedmiotem sporu zbiorowego „winien być zawarty przed dokonaniem zdarzeń, których dotyczy, a nie po ich zaistnieniu.”
Jednocześnie przypominają, że zgodnie z prawem pracodawca ma obowiązek niezwłocznego podjęcia rokowań w sprawie sporu zbiorowego. Tymczasem prezes Przewozów Regionalnych miał przesłać do przedstawicieli załogi pismo, w którym uchyla się od takich rozmów. W związku z tym związki zawodowe grożą, że niepodjęcie negocjacji do 14 sierpnia spowoduje ogłoszenie przez nich decyzji o strajku we wszystkich zakładach spółki. Na razie zapadła decyzja o uruchomieniu referendum strajkowego w Przewozach Regionalnych, które ma się rozpocząć 5 sierpnia.
Podsumowując list do Ryszarda Kucia liderzy związkowi podkreślają, że całą odpowiedzialność za ogłoszenie strajku w spółce Przewozy Regionalne ponosi zarząd spółki.